Zapowiedź pierwszego koncertu Afrikan Harmajder na facebooku Kierownika.
Z kierowniczego walla
Dobra, czas napisać coś więcej. 😁 Otóż, nadeszła wiekopomna chwila kiedy to moi uczniowie zaczynają publicznie pokazywać to, co ich kręci i czym lubią się zajmować w czasie wolnym od pracy. Mamy prześwietną ekipę, która tworzyła się przez ostatnie kilka lat i cały czas się rozwija i poczyna sobie coraz śmielej i z coraz większą werwą. Podejrzewam, że z chwilą przyjścia na swoje pierwsze zajęcia większość z nich, o ile nie wszyscy, nie podejrzewali nawet, że może się to tak potoczyć, a potoczyło się pięknie.
Droga
Dużo czasu, pracy, energii, przebębnionych godzin, odcisków, nerwów bo "ja nie umiem" ale i uniesień, radości, zdziwienia, że to tak może być. Ja sam jestem zaskoczony skalą i efektem i boję się zapeszać, bo naprawdę jest to duże coś, co się wydarzyło a jest też szansa na jeszcze większe coś.
Jestem pewny że w perspektywie tego, że wszyscy członkowie tego zespołu są zupełnymi muzycznymi amatorami i tylko szczera pasja i przyjemność z wzajemnych spotkań i grania sprawiła, że robią to co robią, to już nasze osiągnięcia są naprawdę duże.
Przed nami pierwszy występ. Taka rozgrzewka. A potem kolejne warsztaty i występy i rytmy i tańce na trawie i wokół gęsikowskiego stołu w lesie i planszówki i wspólne grabienie liści też. Niech to będzie początek nowego rozdziału!
Dziękuję za wszystkie dotychczasowe wspólne harce, za Waszą chęć i energię i zapał. Bębnijcie radośnie!
Kierownik.
PS. Wejściówki na ten koncert są już raczej nie do dostania. Kto ciekawy a jeszcze nie ma musi czekać na kolejną datę.